W skrocie- jak w Polsce.
Elektronika jest drozsza, ubrania kosztuja podobnie.
1$= 12 peso
Piwo, 355ml ( nie ma 0,5L) kosztuje ok 9 peso w sklepíe,a srednio 15-20 w barze. Najdrozsze to 30 peso,ale tam rzecz jasna nie chodzimy.
Taco, jedno 7 pesos. Piec to wystarczajaca ilosc zeby sie najesc.
Posilki, mamy zasade,ze nie wydajemy wiecej niz 50 peso za jeden posilek. W wiekszosci miast nam sie udaje ( w PE niestety nie, glownie dlatego,ze nacisk na turystow)
Bilety PKS ( PKP niestnieje), rowniez podobnie jak w PL. Przykladowo za 200km, placi sie ok 140peso.
Spanie, hostele to koszt rzedu 90-130 peso. Za hamak w Mazunte trzeba wydac 50peso ( za darmo bym nie chcial)
Godzina internetu w kafejce, 10 peso
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz